SPOSÓB NA…

Zostałam ukrzyżowana: niespodziewanie, niesprawiedliwie i w bardzo złym momencie dnia, bo z współpracownikami powinna być możliwość się pożegnać po roku wspólnej pracy… ale ufam, że jest w tym jakaś metoda, bo nic się nie dzieje bez przyczyny.

No cóż święta będą w tym roku całkiem inne. Na szczęście znalazłam wierszyk z grudnia, który mi przypomniał jak dalej, gdzie i po co dalej… ?